Robert Horbaczewski

Witam na mojej stronie

Książka „W blasku Świec” jest reporterskim zapisem moich rozmów z sędziwymi mieszkańcami Tyszowiec. Opowieścią o ich sąsiadach, prawosławnych chłopach i żydowskich kupcach, o miejscach, których już nie ma i tradycji, która odchodzi w zapomnienie.

Dowiedz się więcej

Zamów

Książka „Tu Szewce” jest kontynuacją opowieści tyszowieckich. Historią o sławnych butach prostych „tyszowiakach”, w których – jak mówi legenda – rycerze króla Władysława Jagiełły dali łupnia Krzyżakom pod Grunwaldem. O cechowych braciach i towarzyszach, którzy szyli obuwie przez wieku. I o brutalnej powojennej rzeczywistości, która przetrwała wielowiekową tradycję.

Dowiedz się więcej

Zamów

„Czar starej fotografii” to nie tylko pół tysiąca starych zdjęć miast, miasteczek i wsi Zamojszczyzny. To również historie uchwycone poza kadrem: ostatniego dziedzica Kryszyna, wiejskiego powsinogi, konstruktora drewnianej pralki czy przedwojennych fotografów ze Zwierzyńca i Harasiuk. To album przede wszystkim o ludziach.

Dowiedz się więcej

Zamów

„W cieniu kopuł” to książka o gęstniejącej atmosferze roku 1938, kiedy między sąsiadami – wyznawcami różnych wiar – zasiano ziarno nienawiści. Opowieść o straconych nadziejach września 1939 roku. O życiu codziennym pod okupacją hitlerowską, życiu na granicy śmierci. O nadziei na lepsze jutro i zwątpieniu w obliczu pogmatwanej powojennej rzeczywistości.

Dowiedz się więcej

Zamów

Publikacja liczy 256 stron. Zawiera teksty poświęcone o historii Liceum Ogólnokształcącego, wspomnienia absolwentów, relacje z czterech zjazdów koleżeńskich. Liczne anegdoty z życia szkoły. Album został bogato zilustrowany fotografiami, także archiwalnymi. W książce znalazł się indeks absolwentów i nauczycieli z lat 1944-2014.

Dowiedz się więcej

Zamów

Dowiedz się więcej

Zamów

Dowiedz się więcej

Zamów

Dowiedz się więcej

Zamów

Tu Szewce/Recenzje

Kurier Lubelski - O szewcach i dwóch prawych butach

"Tu Szewce. Opowieści tyszowieckie" to druga książka Roberta Horbaczewskiegopoświęcona rodzinnej miejscowości autora, słynącej z butów zwanychtyszowiakami.
Oba były jednakowe, bez podziału na lewy i prawy, dlatego każdego dnia trzeba było nakładać je na inną nogę, by się nie zdeformowały.
Opowieści Horbaczewskiego dotyczą nie tylko butów, choć sława Tyszowiec na szewstwie się opiera. Książka daje panoramę wielokulturowej przeszłości miasteczka, ukazaną po przez rozmowy z jego najstarszymi mieszkańcami. Jeden z nich wspomina, że kiedy do Tyszowiec przyjechał pierwszy autobus, ugrzązł po koła w błocie. Robert Horbaczewski jest dziennikarzem. Mieszka w Lublinie, współpracuje z mediami ogólnopolskimi i Radiem Lublin.

Teresa Dras "Kurier Lubelski" 25 czerwca 2009