Książka W Pańskim Sadzie nie jest monografią Tyszowiec. To książka złożona z okruchów wspomnień dawnych mieszkańców. Uzupełniona źródłami archiwalnymi, artykułami prasowymi, wzbogacona fotografiami przechowywanymi od pokoleń w rodzinnych albumach, tekturowych pudełkach po torcikach Wedla lub w blaszanych pojemnikach po kawie Pluton.

 

To opowieść o moim rodzinnym miasteczku czasów międzywojnia. Kolejna książka, z cyklu opowieści tyszowieckich, po W blasku świec i W cieniu kopuł.

W Pańskim Sadzie to opowieści ludzi o ludziach. Wsłuchiwałem się w te barwne wspomnienia podczas każdego pobytu w Tyszowcach. Nagrywałem, dokumentowałem. Niestety, większość moich rozmówców już odeszła. Mam nadzieję, że udało mi się ocalić atmosferę miasteczka, które pamiętali ze swoich młodzieńczych lat. Ocalić to, co powoli odchodzi w zapomnienie.

Książka ma objętość 225 stron, zawiera kilkadziesiąt unikalnych zdjęć z Tyszowiec z lat 1912 - 1945


 SPIS TREŚCI:

O krok od pogromu

Pan doktor ma białą wątrobę


Piguły magistra Przyborowskiego


W starym kinie


Rozpiska z sądu


Na posterunku nr 2


W mogile ciemnej śpij na wieki


Dla pani czekoladę, dla tancera kielicha


Orkiestranci drogą jadą


Tyszowieckie smaki


Siwy strzelca strój


Jańciu, a polej ordynackie


Na defiladzie i capstrzyku


Dziedzic z Pańskiego Sadu


W niedzielę i święta